Pierwszej podejście do zwiedzania zamku W Lidzbarku Warmińskim było nieudane. Ale jednak zawsze gdzieś był na liście miejsc “do zobaczenia” i w końcu udało się zwiedzić jego wnętrza. Są tu nie tylko bardzo ciekawe wystawy, ale pokazane są też dzieje Ignacego Krasickiego na tych ziemiach.
Kilka słów o historii
Zamek zbudowano w latach 1350-1401 na miejsc grodu o nazwie Lacbarg. Długie lata zamek był w posiadaniu Krzyżaków, aż do II Pokoju Toruńskiego, kiedy te tereny zostały włączone do Polski. Wtedy w zamkowych murach przewijało się wiele fascynujących postaci takich jak: Łukasz Watzenrode, Mikołaj Kopernik czy Ignacy Krasicki. Od tej pory tak na prawdę zamek przestawał pełnić funkcje obronne i stawał się ośrodkiem kultury. Zaczęły się także liczne prace związane z zmianą funkcji pomieszczeń i rozbudowy zamku w Lidzbarku Warmińskim. Ostatnim biskupem, który tu rezydował był Ignacy Krasicki, po jego wyjeździe 1794 roku zamek stopniowo zaczął niszczeć. Został uszkodzony w wyniku różnych walk, a w połowie XIX-wieku został on przystosowany na sierociniec i szpital. Pierwsze prace konserwacyjne zaczęły się w 1927 roku.


Dzieje zamku w Lidzbarku Warmińskim
Zwiedzanie rozpoczyna się od podziemia zamkowego. Tu znajduje się wystawa poświęcona dziejach budowy zamku. Znajdują się tu eksponaty, które udało się pozyskać podczas prac konserwacyjnych w różnych latach. Są tu przedmioty codziennego użytku, elementy ozdobnych kafli (uwielbiam!) czy elementy budowlane i konstrukcyjne.
Sylwetka Ignacego Krasickiego
Bardzo wiele eksponatów poświęconych jest życiu i działalności Ignacego Krasickiego, który był biskupem warmińskim i to właśnie na zamku w Lidzbarku Warmińskim rezydował. Po I Rozbiorze Polski sympatyzował z konfederacją barską, która była wymierzona przeciwko królowi Stanisławowi Augstowi Poniatowskiemu. Sylwetka tego biskupa i pisarza jest bardzo ciekawa. Był między innymi krytykiem sarmatyzmu, życia ponad stan. Pisał bajki, satyry, a także powieści.


Sztuka sakralna
Jedno się ciśnie na usta – biedy nie było. W przypadku sztuki sakralnej rzeczywiście można zobaczyć eksponaty, które nadal robią niesamowite wrażenie. Chociaż na nie jestem wielką fanką tej dziedziny, to jednak sama przystanęłam na dłużej, bo bogactwo zdobień i detali zachwyca. Zwłaszcza, że wszystko to praca ręczną, a większość przedmiotów to unikaty.


Architektura zamku w Lidzbarku Warmińskim
Zwiedzając zamek wszędzie rzucają się w oczy strzeliste i bogato zdobione sufity. Ta charakterystyczna architektura z pewnością jest znana każdemu, kto był już na jakimś zamku krzyżackim. Zawsze zachwycają mnie zachowane malowidła na ścianach, a muszę przyznać, że w tym zamku jest co podziwiać. Od niedawna na zamku w Lidzbarku Warmińskim znajduje się także obraz Antona Hoffmana “Bitwa pod Hielsbergiem”. Włodarze zamku mają także nadzieję, że uda się odzyskać zaginiony obraz także przedstawiający bitwę pod Lidzbarkiem autorstwa Kossaka.


Zwiedzanie zamku w Lidzbarku Warmińskim trwa ok. 1,5 godziny. To oczywiście zależy od tempa zwiedzania. Można także skorzystać z opcji z przewodnikiem, a nawet wypożyczyć strój historyczny. Będąc tu warto też wypić kawę w znajdującym się obok Hotelu Krasickim.
Ceny biletów: normalny 26 zł, ulgowy 20 zł. Szczegóły o różnych pakietach zwiedzania i cenach są tu
Parking jest bezpłatny
Zobaczy także inne posty o Zamkach Krzyżackich – tu