Powiem Wam, że te grafiki nie przestają zaskakiwać. Najnowszy box od Pure Beauty – Kobieca moc wygląda obłędnie. Jest tu zawarte wszystko – kolory, jakaś delikatność, a jednocześnie piękna. Gdyby wiosna była kobietą, to wyglądałaby właśnie tak. Ciekawi co czeka na mnie w prezencie na dzień kobiet?
Jeśli lubicie niespodzianki, nowinki kosmetyczne, nowe marki – to szczerze polecam Pure Beauty. Tylko musicie się spieszyć, pudełka znikają w błyskawicznym tempie, i wcale się nie dziwię, bo nawet patrząc na zawartość tego pudełka – już jeden kosmetyk jest wart więcej niż cena za zamówienie, a jest ich tam więcej.
Dr Irena Eris – maska na noc, cena 165 zł/50 ml
Heh, z wiedzy niepotrzebnej – wiecie, że do pewnej mazurskiej miejscowości doprowadzono gaz za sprawą budowy kompleksu Dr Ireny Eris? Myślę, że jest to jedna z topowych polskich marek, ale tych pro. I wystarczy popatrzeć na opakowanie – wygląda elegancko i kobieco. A w nim maska o żelowej konsystencji która wzmacnia i odżywia, Działa nawilżająco, a po nałożeniu na noc skóra ma być wypoczęta. Ciekawa jestem działania.
So!Flow by vis Plantis – olej do włosów, cena 24,99 zł/150 ml
Te olej emolientowy jest przeznaczony do włosów średnioporowatych z tendencją do puszenia się. Zawiera liczne oleje, które mają pomagać w pielęgnacji, a także nadać gładkości. To olej z oliwek, który tworzy warstwę ochronną, olej z migdałów i ryżowy, które nadają blask. Jeśli nie wysuszę i nie wystylizują włosów szczotką to serio – żyją swoim życiem, chętnie wypróbuję.
Miya Cosmetics – oczyszczające masełko 4 w 1, cena 39,99 zł/70 g
Wygląda przesłodko. Ale nie o wygląd a działanie chodzi. Masełko sprawdza się jako kosmetyk do demakijażu, oczyszczania, masażu, ale może być też maseczką. Osobiście kiedyś raczej unikałam kosmetyków typu kilka w jednym,, chociaż trafiają się mega hity. Jako, że markę znam i bardzo lubię, o od razu biorę się za testowanie.
Bodyboom – peelieng z pestek jagód, cena 26,99 zł/100 g
Naturalna i wegańska formuła i już sama nazwa sprawia, że czuję słodkie jagody. W składzie nie tylko pestki owoców, ale też witamina E. Dzięki temu jednocześnie delikatnie złuszcza, ale też jest kosmetykiem przeciwstarzeniowym. Słodkie opakowanie.
Efektima Vege – hydrożelowe płatki pod oczy, cena 6,99 zł/op
Właśnie kończy mi się słoik z płatkami, których używam kilka razy w tygodniu. Uwielbiam i to miłe uczucie i samo działanie. A szukam właśnie czym w większej ilości zapełnić szufladę. Te mają redukować worki pod oczami i zapewnić nawilżenie. Ogórek mnie mnie dziwi (bo to klasyk nakładania na oczy), za co ciekawa jestem połączenia z bakłażanem. I oczywiście efektu.
Boska Nails – lakier hybrydowy, cena 19,49 zł/6 ml
Lakier z serii Go Spring i kolor też wiosenny, yellow Bird. W jednym z boksów już miałam lakier tej marki i trzyma się dobrze. Chociaż ja to generalnie pedi – sama się na mani nie porywam, nie mam tyle dokładności i cierpliwości. Ale chętnie sobie jakąś wiosnę na stópkach zafunduję. Frezowany pędzelek ułatwia aplikację, kolor utrzymuje się do 3 tygodni.
Purederm – nawilżająca maska do rąk, cena 15,99 zł/para
Maseczki w płacie, formie skarpet czy rękawic uwielbiam. To super opcja na intensywne zadbanie o skórę. Maska do rąk nie tylko nawilża, ale przywraca elastyczność skórze. Wśród składników można znaleźć miód, masło shea, propolis, mocznik – brzmi dobrze.
Biolaven – deodorant, cena 30 zł/50 ml
Marka od razu kojarzy mi się z naturalnymi składami. Ma nie tylko eliminować nieprzyjemny zapach, ale też pochłaniać wilgoć, a jednocześnie zapewniać skórze swobodne odżywianie.
Bebio Cosmetics – tonik do twarzy, cena 27,99 zł/200 ml
No i tu zaskoczenie – jeszcze nie używałam kosmetyków tej marki. Myślałam też, że cena jest wyższa. Tonik nawilżająco normalizujący wyrównuje Ph i nawilża, odżywia. Jest to kosmetyk wegański, a ponad 180 aminokwasów gwarantuje elastyczność i wygładzenie.
Himalaya – pasta do zębów, cena 13,49 zł/75 ml
Niezmiennie moja ulubiona. A to dzięki temu, że jej zapach nie jest ordynarny, tylko naturalny. Tu naturalne składniki aktywne jak miswak czy cynamon nie tylko oczyszczają, chronią przed bateriami, zapewniają pielęgnację potrzebną na codzień.
Beaute Marrakech – olej z nasion czarnuszki, cena 18,60 zł/30 ml
Powiem szczerze, że nie wiedziałam o tak licznych właściwościach oleju z czarnuszki. Przeciwzapalne, łagodząca, kojące, wygładzające. Ale to nie wszystko bo utrzymuje też nawilżenie, zmniejsza produkcje sebum. Odżywia nie tylko kondycję skóry, ale też włosów i paznokci.
Manufaktura Cukierków – ręcznie wyprodukowany lizak, cena 6,50 zł/25g
I na koniec – coś słodkiego i wizualnie i pewnie w smaku, bo już miałam okazję próbować. Super opcja na dodatek do prezentu czy drobny upominek. Lizaki są wykonywane z składników wysokiej jakości, a kolory zawdzięcza naturalnym barwnikom oraz napowietrzeniu karmelu. No słodziak jest.
Miejcie swoje święto każdego dnia. Post powstał w ramach najlepszej współpracy barterowej z Pure Beauty.