Nowy box od Pure Beauty jak zawsze kryje w sobie same perełki. Tej edycji przyświeca też hasło Proud Pink, bo okres jesienny to też czas świadomości i zachęcania do dbania o profilaktykę przez kobiety – warto pamiętać o tym nie tylko jesienią. A kosmetyki z tego pudełka zadbają o pielęgnację i nasze naturalne piękno. Domowe spa to coś co uwielbiam tą porą roku, a dbanie o zdrowie to bardzo ważna kwestia.
Himalaya – pianka do mycia twarzy, cena 20,99 zł/150 ml
Bardzo lubię kosmetyki o konsystencji pianki – te do mycia czy nawilżania. Mają nie tylko lekką formułę, ale tez są o wiele bardziej wydajne. Tym razem w moich łapkach detoksykująca pianka do mycia twarzy z aktywnym węglem od marki Himalaya. Wielokrotnie już wspominałam, że bardzo ją lubię i chętnie sięgam bo te kosmetyki, bo zawsze jestem zadowolona z ich działania. W składzie tej pianki myjącej jest aktywny węgiel pozyskany z kokosa. Połączenie tego z substancją myjącą, nie tylko oczyszcza skórę, ale też zmniejsza poziom tłustości. A dodatkowo zawarta tu zielona herbata o właściwościach antyoksydacyjnych, która sprawia, że skóra jest odżywiona i gładka. Bardzo poręczne opakowanie z pompką i duża pojemność jak na cenę.
Medisept – nawilżający krem do rąk, cena 12,63 zł/100 ml
Długo kremy do rąk były tylko kolejną rzeczą w mojej torebce. Ale teraz stosuję regularnie, niezależnie od pory roku. Tu propozycja od Medisept z ekstraktem z aloesu, który nie tylko świetnie nawilża, ale też koi. Poza tym w składzie znajdziemy glicerynę, witaminę E, prowitaminę B5. Skóra po jego zastosowaniu ma być jedwabiście gładka i odżywiona. Spora tubka w bardzo dobrej cenie.
Dr Irena Eris – dermokrem na noc, cena 170 zł/50 ml
Kolejny box, w którym znajduję kosmetyk dr Ireny Eris, gdzie wartość tego sklepu przekracza już cenę boxa. Te kosmetyki to dla mnie wysoka półka, a skóra po ich użyciu bardzo szybko staje się odżywiona. Tu dermokrem regenerujący, który jest przeznaczony do stosowania na noc. Jego zadaniem, kiedy śpimy intensywna regeneracja skóry, redukowanie zmarszczek, a także efekt świeżej i wypoczętej skóry. Można go z powodzeniem stosować nawet dla bardzo wrażliwej cery. w boxie jest opakowanie 25 ml.
Osis Schwarzkopf Professional – mocna pianka, cena 72 zł/200 ml
Pamiętam jeszcze czasy szkolne, kiedy te kosmetyki wydawały mi się być poza moim zasięgiem cenowym, ale ich działanie zawsze mnie bardzo pozytywnie zaskakiwało i tak się na nie zbierało. W tym boxie jest to pianka w poręcznej pojemności 100 ml, która zapewnia objętość i naturalny połysk, a dodatkowo odbija włosy mocno od nasady. I to jest coś czego szukam, bo moje coś ostatnio oklapły. Ta mocna pianka ma poradzić sobie z nawet najbardziej niesfornymi kosmykami, a jednocześnie zapewni też ochornę przed suszeniem suszarką. Chętnie przetestuję.
Bioelixir – szampon i odżywka lamelarna, cena 15 zł/300 ml szt
Nie znam tych kosmetyków do włosów, ale cena wygląda bardzo obiecująco. Chętnie zobaczę jak poradzą sobie z moimi falowanymi i ze skłonnościami do puszenia się włosami. Szampon delikatnie oczyszcza skórę głowy, a dodatkowo nawilża, odżywia, wzmacnia i wspomaga regenerację. Do tego jest odżywka z tej samej serii – świetnie radzi sobie z matowymi włosami, wzmacnia i przywraca zdrową kondycję. Dzięki temu włosy wyglądają o wiele lepiej, są wygładzone i pełne zdrowego blasku.
Vianek – krem pod oczy, cena 49,99 zł/15 ml
Ostatnio mam szczęście do kremów pod oczy z kofeiną. Ale to mnie bardzo cieszy, bo świetnie sprawdzają się do pielęgnacji cienkiej i wymagającej skóry wokół oczu. Zwłascza jeśli chodzi o redukowanie oznak starzenie – opuchnięcia i worków pod oczami. krem silnie nawilża i ujednolica, ma redukować obrzęki i wygładzać. W składzie jest aż 98% składników pochodzenia naturalnego. Nie mogę też nie wspomnieć o pięknym opakowaniu.
Pachnąca szafa – tabletki zapachowe do odkurzacza, cena 2,71 zł/szt
Bardzo polubiłam się z produktami tej marki, ale tabletek zapachowych do odkurzacza jeszcze nie miałam. Do wyboru jest wiele opcji, dzięki czemu każdy może wybrać ulubiony. To mega opcja – podczas odkurzania, jednocześnie rozpyta się piękny zapach. Każda pastylka jest nasączona wysokiej jakości zapachami. Umieszcza się je bezpośrednio w worku lub na filtrze. Chętnie sprawdzę jak pachną, może polubię odkurzanie.
Pharma Care – mydło w płynie, cena 19,99 zł/500 ml
Ogromna butla – to pierwsze co pomyślałam. A moja druga myśl – super, bo kosmetyki Visplantis są świetne. I ogólnie stylistyka tych opakowań bardzo mi się podoba. Tu mam mydło w płynie w wersji aloes i mocznik. Jeśli chodzi o skład, to ja bardzo lubię aloes w kosmetykach, bo świetnie koi i nawilża. Sam mocznik też wspomaga nawilżenie, a alantoina wygładza. Taki mix składu nie tylko myje i oczyszcza, ale dodatkowo tworząy naturalną barierę na skórze
Max Factor – tusz do rzęs, cena 87,99 zł/7 ml
Tusze tej marki to od dawka moi faworyci i nawet jeśli sięgam po nowości, to i tak po jakimś czasie wracam do nich. Tusz nosi nazwę Masterpiece 2w1 Lash Wow Volume&Lenght Midnight Blac. Tym razem to opcja gwarantująca wydłużenie i pogrubienie, w jednym słusznym dla tuszu kolorze czarnym. Zapewnia nie tylko podkreślenie, ale obrotowa szczoteczka może pomóc osiągnąć efekt, czyli wydłużenie i zwiększenie objętości. Jak znam markę to tusz się też świetnie i długo trzyma.
Rimmel – multitasker, cena 67,99 zł/20 ml
Wielozadaniowość mi się podoba, a to mulitasker od Rimmel. To nie tylko korektor, ale też podkład do twarzy. Już na pierwszy rzut oka podoba mi się aplikator z masującą końcówką. Od razu można pozbyć się obrzęku pod oczami. W składzie też same dobroczynne substancje – pobudzająca kofeina, moja ulubiona witamina C – która rozświetla i sprawia, że cera wygląda na wypoczętą. Za lepsze ujędrnienie odpowiada niacynamid. Jestem bardzo ciekawa tego kosmetyku, bo może to być prawdziwa perełka.
Clarena – maska w płacie, cena 23 zł/szt
Bardzo lubię maski w płacie, ale takiej z podwójną membraną jeszcze nie używałam. Nie tylko tworzy powłokę okluzujną, ale przede wszystkim zatrzymuje składniki aktywne, dzięki czemu skóra jest niesamowicie odżywiona i nawilżona. Wewnętrzna warstwa dostarcza wysokie stężenie karnozyny, niacynamidu i ceramidów – świetny skład. Nie tylko opóźniają oznaki starzenia, ale też regenerują i wspomagają funkcje ochronne. Jestem bardzo ciekawa jak skóra prezentuje się po jej użyciu.
I tak się prezentuje ten box 🙂 pozostaje tylko zacząć używać i cieszyć się działaniem tych kosmetyków. Takie boxy to też świetna opcja, żeby sobie lub komuś zrobić prezent.
Post powstał w ramach współpracy barterowej z Pure Beauty.
Ajjjj zapomniałam jak to fajnie dostać prezent niespodziankę, a otwieranie czerwcowego pudełka od Pure Beauty sprawiło mi wiele radości. Ten Read more
Nie ukrywam, że otwierając Box od Pure Beauty i przeglądając co się w nim znajduje, od początku miałam swoich faworytów. Read more
