Trasa rowerowa oznaczona jako R10, wiedzie od Ujścia Wisły aż po granicę z Rosją. Na raz się nie udało niestety, ale przejechanie jej zapewniło mi sporą rozrywkę i godziny aktywności na dwa weekendy. A jeśli dodamy do tego spanie pod namiotem na plaży – to jest to ten rodzaj spędzania czasu, jaki najbardziej lubię. Trasa Piaski…